Oczywiście tak. Pod warunkiem wykonania jej z jakościowo najlepszych materiałów, najnowszych technologii i przez sprawdzonego wykonawcę.

W instalacji wykonanej tradycyjnie w technologii stringowej, możemy mieć na dachu do 1000V DC (prądu stałego). Przewody, złączki, panele, inwerter, ulegają procesowi starzenia i są narażone na gryzonie, ptaki, otarcia. Przy słabym styku prądu stałego powstaje łuk elektryczny (jak w spawarce), a to prowadzi do różnych zagrożeń.

My takich instalacji nie wykonujemy.

W naszej technologii, maksymalne napięcie stałe na dachu ogranicza się do napięcia pojedynczego panelu. Jest to maksymalnie 40V DC.

Dobrze dobrana instalacja (dobrana do aktualnego zużycia energii), przy obecnych dotacjach (mój prąd) oraz odpisie od dochodu (ulga termomodernizacyjna), przy aktualnych cenach prądu, zwróci się po 5-7 latach. Każda podwyżka cen energii elektrycznej, skraca czas zwrotu.

Instalację wykonaną w naszej technologii – TAK - bez najmniejszego problemu.

Instalację tradycyjną, stringową – nie jest to takie oczywiste. Należy zbudować drugą, osobną instalację lub wymienić inwerter na większy (niepotrzebne koszty).

W tradycyjnej instalacji stringowej, widać tylko pracę całego stringu - łańcucha.

My takich instalacji nie wykonujemy.

We wszystkich wykonywanych przez nas instalacjach, jest to w 100% możliwe i widzimy pracę każdego pojedynczego panela.

Każdy element instalacji fotowoltaicznej ma różną gwarancję producenta, a co za tym idzie i żywotność.

Główne elementy układu:

• panele od 10 do 25 lat gwarancji producenta,

• inwerter stringowy (tradycyjny) 5 do 10 lat gwarancji producenta,

• mikroinwerter 10 do 25 lat gwarancji producenta.

Przyjmuje się żywotność całej instalacji fotowoltaicznej na 25 – 30 lat.

Największym wrogiem paneli fotowoltaicznych jest cień i zabrudzenie (liście, ptasie odchody). Drobne zacienienie lub zabrudzenie panela skutkuje obniżeniem mocy o 30%. W tradycyjnych instalacjach (stringowych), obniżenie pracy jednego panelu obniża pracę całego stringu-łańcucha (podobnie jak lampki choinkowe). Jeśli jeden obniży produkcję energii, wówczas wszystkie panele w łańcuchu zniżą się do jego poziomu. 

My takich istalacji nie wykonujemy.

W naszej technologii, jeden panel nie wpływa na pracę drugiego.

Tradycyjną instalację fotowoltaiczną można rozłożyć na dwóch połaciach dachu. Jest to związane z faktem, że inwerter zwykle posiada 2 wejścia stringów (łańcuchów), a wszystkie panele w każdym stringu powinny pracować identycznie. Wydajność pracy stringu jest determinowana pracą najgorzej pracującego panela.

My takich instalacji nie wykonujemy.

W naszej technologii, każdy panel pracuje oddzielnie i może być umiejscowiony na oddzielnej połaci, być pod innym kątem lub mieć różną moc od pozostałych.